Chciałem zwrócić uwagę na koszmarne korki, jakie tworzą się na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ulicami Leonharda i Wyszyńskiego w Olsztynie - pisze w mailu do redakcji nasz Czytelnik.
- Mieszkam w Dywitach. Trasa do tego skrzyżowania zajmuje mi o godzinie ósmej rano tyle samo czasu, co przejazd przez to skrzyżowanie. Potrzeba 4 - 5 zmian świateł, aby przejechać "na drugą stronę". (...) Samochody z pasa do skrętu w prawo z al. Piłsudskiego w Wyszyńskiego wciskają się na pas na wprost, bo nie chce im się stać w korku, który dziś rano (29.10.2014), zaczynał się przy tym skrzyżowaniu, a kończył przy rondzie na Dworcowej. (...) Moje pytanie, jaki geniusz wymyślił tak "długie zielone" dla podróżujących al. Piłsudskiego? - czytamy dalej.
O komentarz poprosiliśmy Pawła Pliszkę, rzecznika Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie:
Ciąg skrzyżowań wzdłuż ulic Wyszyńskiego i Leonharda jest teraz włączany do systemu obszarowego sterowania ruchem. Prace są realizowane jako element projektu tramwajowego (część ITS-u). Obecnie działające programy sygnalizacji nie są wersją ostateczną. Z informacji przekazywanych nam przez Jednostkę Realizującą Projekt nr V i wykonawcę robót koordynacja pracy systemu sygnalizacji nie jest jeszcze zakończona.
Pamiętać też należy, że od momentu rozpoczęcia prac związanych z budową torowiska przy ul. Sikorskiego, ruch na ulicach Wyszyńskiego i Leonharda znacząco wzrósł. Stąd kolejki aut na skrzyżowaniu mogą być znacznie większe.
Komentarze (51) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Prezydent #1528801 | 88.156.*.* 31 paź 2014 21:18
Skoro mieszkasz w Dywitach,to co robisz w zakorkowanym Olsztynie!?Zostań tam i przestań jęczec!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
xxx #1528806 | 87.205.*.* 31 paź 2014 21:20
Zmieniło się natężenie ruchu. Nie tylko na tym skrzyżowaniu. Może coś zmienić zanim ruszą tramwaje na , które zrzuca się całą katastrofę. Może, pomyśleć o osobach, które potrafią sobie poradzić z taką sytuacją? Te osoby należałoby zatrudnić. Na limanowskiego przy wiadukcie już któryś dzień jest rozbity przycisk dla pieszych. Na przejściu w oczekiwaniu na zielone można wypalić ze dwa papierosy. Żenada, lans kolesiów i be zmózgów zatrudnionych w urzędzie miasta w ramach rotacji stanowisk. Na jednym sobie nie radzisz, dostaniesz inne. A cierpi obywatel.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! odpowiedz na ten komentarz
sas #1528810 | 83.9.*.* 31 paź 2014 21:22
W środę ok 7.20 auta oczekujące w kolejce do przejazdu przez to skrzyżowanie od strony Klebarka stały w kolejce która kończyła się za Ostrzeszewem, czas oczekiwania 32 minuty. Nie mogę się powstrzymać przed dopisaniem "Olsztyn przyśpiesza".
Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! odpowiedz na ten komentarz
adam #1528815 | 31.1.*.* 31 paź 2014 21:25
takie symulacje należy realizować na komputerach, a nie testować na kierowcach
Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Motocyklista #1528836 | 81.190.*.* 31 paź 2014 21:41
Takich absurdów w Olsztynie są setki, pomijając fakt, że jak motocykl stanie jako pierwszy na pętli indukcyjnej to może stać godzinami i światło się nie zmieni bo super system go nie widzi. Ale przejdźmy do absurdu dnia: Skrzyżowanie Płoskiego, Witosa - od niedawna otwarty wjazd od strony "pola" po pojazdy budowy muszą dojechać. Problem w tym, że te pojazdy tam parkują na weekend i system myśli, że tam jest mega korek i zapala dłuuuuuuugie zielone dla samochodów budowlanych śpiących sobie smacznie na wjeździe na skrzyżowanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (13) ! odpowiedz na ten komentarz