„Baby z Babieńca” w zeszłą sobotę odwiedziły fabrykę bombek. Każda z nich mogła nadmuchać swoją własną bombkę, a następnie samodzielnie ją ozdobić. Podczas gdy bombki schły „Baby” mogły zwiedzić fabrykę. Spokojnie można by nazwać ją „zaczarowaną”, bo wchodząc do zwykłego z zewnątrz budynku, znajdujemy się w zaczarowanym świecie świętego Mikołaja, reniferów i bombek. Warto jednak wspomnieć, że produkują oni nie tylko bożonarodzeniowe ale także wielkanocne ozdoby.
Przedsiębiorstwo zaczęło działać w 1992 roku. Historia powstania i funkcjonowania manufaktury została opowiedziana stowarzyszeniu przez właściciela fabryki.
Wyjazd bardzo świąteczny, a co za tym idzie, entuzjastycznie przyjęty nie tylko przez młodszych, ale i starszych. Na pewno przybliżył ich do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, ale także uświadomił, że tak blisko nas znajdują się niezwykłe miejsca, z których bombki wysyłane na inne kontynenty robią furorę na całym świecie.
Podziękowania za współorganizację wyjazdu kierujemy do EDP Renewables.
Czesława Orłowska-Staniszewska