Quantcast

środa, 24 kwietnia 2024. Imieniny Bony, Horacji, Jerzego

Od ucha do ucha: Czyli dowcipy na specjalne okazje!

2015-12-02 16:12:00 (ost. akt: 2016-01-04 17:46:05)

Witajcie, zimą na rozgrzewkę wyszukałam dowcipy na: Dzień Babci i Dziadka, sylwestra i karnawał.


Idzie Jasio z babcią ulicą, Jasio zauważa 10 zł i mówi do babci:
- Babciu, Babciu tam leży 10 zł!!!!
A babcia na to:
- Co leży niech leży...
Idą dalej a Jasio zauważa 50 zł i mówi szybko do babci:
- Babciu, spójrz, tam leży 50 zł!!!
A babcia znów na to:
- Jasiu, co leży niech leży...
Idą, idą a Jasio zauważa 200 zł i szybciutko mówi do babci:
- Babciu, babciu, patrz tam dalej leży 200 zł!!!
A babcia ponownie mówi:
- Co leży niech leży...
Idą, idą, a nagle babcia potknęła się o kamień, przewróciła się i mówi szybko do Jasia:
- Jasiu, Jasiu pomóż mi szybko!!!
A Jasio na to:
- Babciu, co leży niech leży!!!

***

Ilustracja do treści
- Co robisz w Sylwestra?
- Idę do więzienia.
- Znów wpadłeś?
- Nie, ale Nowy Rok należy spędzić z rodziną.

***

Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie pyta się klasy:
- Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
- Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
- A ja mam babcię i dziadka! 
Zgłasza się Jasiu:
- Ja mam praprapraprababcię!
- O Jasiu ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka.
- Ale dla dla dla dlaczego?

***


Jasiu nakłada na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał.
Wyszedł z domu i idzie na karnawał do szkoły.
Przechodzi przez ulicę i nie zauważył jadącej ciężarówki.
Ciężarówka Jasia przejechała, Jasiu trafia do szpitala.
Pyta się Boga:
-Czemu mnie nie uratowałeś?
-Nie uratowałem cię Jasiu, ponieważ nie poznałem cię.

***
Karolina Trusielewicz


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: NIECODZIENNIK