Prezydent Olsztyna ciągnie mieszkańców na dno

O tym że prezydent Olsztyna niszczy społeczeństwo tego miasta wiadomo od dawna, nikt jednak nie mówi o tym otwarcie. Opinia publiczna i regionalne media dały wciągnąć się w gierki Piotra Grzymowicza rozpisując się o problemach obwodnicy budowach dróg. Zapominając zupełnie o społeczeństwie ubogim, o tym jak ciężko żyć w regionie gdzie na jedną ofertę pracy jest 159 kandydatów, bezrobocie sięga prawie 22%, od lat nie powstają tu miejsca pracy Chłodnia Olsztyn upada szykują się zwolnienia, brak nowych inwestorów, jednym słowem brak perspektyw.
Gmina Olsztyn chwali się posiadaniem mieszkań komunalnych jest ich 5718 wszystkie zostały wybudowane w latach 1945-1970. Na przyznanie mieszkania trzeba czekać nawet 15 lat!!! Są młode małżeństwa bez dachu nad głową pracy, nikt im nie pomaga, nawet MOPS w lutym oznajmił że nie ma pieniędzy na wypłatę zasiłków.
Tymczasem prezydent Piotr Grzymowicz www.grzymowicz.pl chwali się na swoim blogu jak łatwo zmarnował prawie 1,5mld złotych na drogi, transport publiczny, ścieżki rowerowe. Na pomoc bezdomnym jest to kwota zaledwie 700tys. Zł. Panie prezydencie po co nam tranwaje skoro nie stać nas na bilet, po co obwodnica skoro nigdy nie będzie stać nas na samochód. Bezczelnie ludzie są obrażani bo nie posiadają ważnego biletu na przejazd autobusem mówi się że są nieuczciwi, zróbcie coś by mogli być uczciwi, po co wydawać setki tysięcy na firmy sprzątające skoro mamy tyle bezrobotnych którzy za 1200zł są gotowi ruszać do pracy.
Na koniec gratuluję modernizacji ścieżki nad jeziorem Długim nie potrafię się z niej cieszyć, no może trochę bo przyciąga więcej zamożnych więc zostawią więcej puszek do zbierania.
Pańska wizja pięknego i nowoczesnego miasta nie jest wcale taka kolorowa, to tylko pańska chora fantazja. Młodzi uciekają jak najdalej z Olsztyna zostanie pan sam z tymi swoimi drogami. Olsztyn jest miastem w którym nie da się żyć i to pańska zasługa Panie Prezydencie.
Michał Gutt