„Warmińskie Kropelki” ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Biskupcu wicemistrzami Polski programu „Badacz Wody”

„Warmińskie Kropelki” w drodze do finału pokonały wielu rywali, by ostatecznie znaleźć się w gronie pięciu najlepszych. Sukcesem okazało się już samo zaproszenie do rundy finałowej, która odbyła się 17 września 2018 r. w Łazienkach Królewskich. W Warszawie, w przepięknej scenerii i przyjaznej atmosferze, rozpoczął się etap wieńczący dzieło.
Wszystkie zespoły zaprezentowały w różnych formach swoje całoroczne dokonania. Jury, zaciekawione pomysłami, zadawało mnóstwo pytań, zachwycając się w trakcie odpowiedzi profesjonalizmem przedsięwzięć i znajomością zagadnień przez uczestników. Zespół reprezentujący Szkołę Podstawową nr 3 w Biskupcu „śpiewająco” - dosłownie i w przenośni – opowiedział historię swojego projektu. „Świat bez wody” i własna aranżacja przeboju „Despacito” do słów Marysi Król oraz Patrycji Kulbackiej - „Wodne despacito” - znakomicie zobrazowały całość dokonań „Warmińskich Kropelek”. Ania Król, Patrycja Milewska, Wiktor Raczkowski i Artur Thimm zamknęli całość prezentacją multimedialną, która w niezwykle sugestywny sposób przybliżyła oryginalne sposoby na to, by z refleksją i rozwagą podchodzić do problemu zużywania wody, począwszy od środowiska lokalnego, aż po skalę globalną.
Wiele godzin ciężkiej pracy terenowej, laboratoryjnej, dokumentacyjnej przyniosło w końcu oczekiwany efekt. Jury zdecydowało o przyznaniu „Warmińskim Kropelkom” II miejsca, co zaowocowało, oprócz ogromnej satysfakcji, pamiątkową statuetką, nagrodą pieniężną oraz solidnymi plecakami dla każdego badacza. Ponadto organizatorzy – poprzez sponsora Fundację GAP POLSKA - sfinansowali cały wyjazd ekipy Pana Bernarda Czerwińskiego, łącznie z pobytem w Warszawie w kwocie 6 000 zł.
Satysfakcja, prestiż, nagrody, wyjazd, a w końcu sam udział w gali najlepszych z najlepszych to przede wszystkim ogromny sukces, ale także doskonała motywacja do podejmowania niezwykłych wyzwań. Godne podziwu są zarówno samozaparcie młodzieży jak i poświęcenie nauczyciela – Pana Bernarda Czerwińskiego – który nie liczył na nagrody, nie przewidział bowiem, że zajdzie /ku naszej radości/ z uczniami tak daleko. Gratulujemy i liczymy na kontynuację!